Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Sob 14:05, 17 Mar 2007    Temat postu:

Lindsay Lohan Doing A Hung Guy!
http://Lindsay-Lohan-Doing-A-Hung-Guy.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=1127128
Enceertenad
PostWysłany: Śro 2:12, 28 Lut 2007    Temat postu:

Nicole Kidman Blowjob!
http://Nicole-Kidman-Blowjob.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1127128
Jeżyca
PostWysłany: Sob 21:06, 03 Cze 2006    Temat postu: Re: Walenie w kogoś i udawanie, że się robi masaż serca

Sahara Knoblauch napisał:
Jeżyca napisał:
Sahara Knoblauch napisał:
Cytat:
Wtedy my patrząc na zabitego gościa z pistoletu kiwamy głową.


Nie wiem, jak macie kiwać z pistoletu głową. Nie pytajcie się mnie Razz


Może to "gość z pistoletu"? W sensie że byl/jest/bedzie. Wink


Ej, to był mój pomysł Mad XD


Ziomalsko to wygląda sto cytatów w cytacie. XD

Sarciu, nie gniewaj się. Przecież mi tylko odbija.

PS. To też jej.
Sahara Knoblauch
PostWysłany: Sob 20:58, 03 Cze 2006    Temat postu: Re: Walenie w kogoś i udawanie, że się robi masaż serca

Jeżyca napisał:
Sahara Knoblauch napisał:
Cytat:
Wtedy my patrząc na zabitego gościa z pistoletu kiwamy głową.


Nie wiem, jak macie kiwać z pistoletu głową. Nie pytajcie się mnie Razz


Może to "gość z pistoletu"? W sensie że byl/jest/bedzie. Wink


Ej, to był mój pomysł Mad XD
Jeżyca
PostWysłany: Sob 20:55, 03 Cze 2006    Temat postu: Re: Walenie w kogoś i udawanie, że się robi masaż serca

Sahara Knoblauch napisał:
Cytat:
Wtedy my patrząc na zabitego gościa z pistoletu kiwamy głową.


Nie wiem, jak macie kiwać z pistoletu głową. Nie pytajcie się mnie Razz


Może to "gość z pistoletu"? W sensie że byl/jest/bedzie. Wink
Sahara Knoblauch
PostWysłany: Sob 20:53, 03 Cze 2006    Temat postu: Re: Walenie w kogoś i udawanie, że się robi masaż serca

Cytat:
Wtedy my patrząc na zabitego gościa z pistoletu kiwamy głową.


Nie wiem, jak macie kiwać z pistoletu głową. Nie pytajcie się mnie Razz
Sahara Knoblauch
PostWysłany: Sob 20:50, 03 Cze 2006    Temat postu: Walenie w kogoś i udawanie, że się robi masaż serca

Witajcie! A więc dzisiaj moje drogie dzieci nauczymy was, jak zrobic profesjonalny masaż serca, kiedy się kogoś kopło prądem, a ten ktoś trzymał patyczki od lodów w buzi i mu bomba w mózgu prawie wybuchła. (patrz: misja niemożliwa 3)
No i tak: przypuśćmy, że naszą ofiarą jest Tomek. Tomka kopliśmy prądem, tak że on nie żyje (w sensie żyje, ale nie do końca). No i musimy go ożyć. No więc zapytamy pani Julki (specjalistka od walenia w ludzi i udawania, że robi masaż serca)! No więc Julka nam powiedziała, że najpierw trzeba zobaczyć, czy to aby na pewno Tomek, bo co by było, jakbyśmy ożywili jakiegoś złego ziomka? No, więc musimy mu zdjąć maskę (o ile taką ma). Sprawdzamy... Ma maskę! Zdejmujemy... To Tomek! W masce Tomka! No dobra, teraz pora go ożywić. Najpierw przyciskamy 15 razy w klatę licząc do 15 po angielsku. A więc. 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15! Dobra. Teraz... Usta-usta!!! Very Happy Yyyy... Ileśtam razy. No i tak kilka razy. Jak nie podziała, to walimy w klatę pięścią, aż Tomek wstanie, weźmie pistolet, przytuli się do nas i zapyta: "To ty zrobiłaś?" Wtedy my patrząc na zabitego gościa z pistoletu kiwamy głową. Wuala! Tomek żywy.
Wypróbujcie sami i podzielcie się z nami swoimi sukcesami w ożywianiu ludzi!

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group